Dzień ślubu Agi i Marcina pełen był niezapomnianych emocji. Już od rana czuć było w powietrzu wyjątkową atmosferę, choć upał dawał się we znaki. Pierwszy akt tego dnia, czyli przygotowania w Przepitkach i Przekąskach, położonych w malowniczym lesie zwieńczył wzruszający “first look”, po którym para udała się w kierunku małego, drewnianego kościoła w Królewie (niezwykle klimatyczny, kameralny obiekt). Wszyscy goście, mimo ciepła, byli podekscytowani, a wzruszenie było wyczuwalne w powietrzu. Po ceremonii wszyscy wrócili do restauracji, gdzie odbyło się przyjęcie – trzeci akt dnia ślubu. Choć szybko zapadła ciemność, ciepłe, nastrojowe oświetlenie w środku i na zewnątrz restauracji stworzyło przytulną, magiczną atmosferę. Las, otulony letnim wieczorem, tylko potęgował poczucie intymności i wyjątkowości tego dnia. Goście bawili się wyśmienicie – rozmowy, śmiechy i tańce trwały do późnych godzin nocnych. Cieszymy się, że mogliśmy tam być i wyłapywać te momenty na kadrach filmowych i zdjęciach!
Aga and Marcin’s wedding day was full of unforgettable emotions. From the early morning, the air was charged with a special atmosphere, though the heat was intense. The first act of the day, the preparations at Przepitki & Przekąski, nestled in a picturesque forest, culminated in a touching “first look.” After this emotional moment, the couple headed toward a small, wooden church in Królewo, an incredibly atmospheric and intimate place. Despite the heat, all the guests were excited, and the air was filled with emotion. After the ceremony, everyone returned to the restaurant for the reception – the third act of the wedding day. Although night fell quickly, the warm, ambient lighting inside the restaurant created a cozy, magical atmosphere. The forest, wrapped in the summer evening, only heightened the sense of intimacy and uniqueness of the day. The guests had a fantastic time – conversations, laughter, and dancing continued late into the night. We are so glad we could be there, capturing these moments in our film and photos!